czwartek, 11 sierpnia 2016

Co teraz? To koniec?



Od dwóch miesięcy nie napisałam nic. To co było na blogu był to wynik mojej wielkiej weny przed tym jak kompletnie ją straciłam. I tu nie będę mówić coś w stylu dorosłam czy nie lubię Violetty. Hm, może zacznijmy od tego, że dużo się dzieje w te wakacje i zajęłam się innym opowiadaniem przez co nie mam pomysłu na to. Mam napisany prolog do nowego opowiadania jednak bez skończenia tego nie będziecie wiedzieć o co chodzi. (Ps: Kocham Violettę i staram się nie dorastać :P)

Dlatego odpowiadając na pytanie, nie to nie koniec jednak potrzebuje przerwy na to by zastanowić się co zrobić. Mam nadzieje, że będziecie a ja postaram się wymyślić coś do końca wakacji i wtedy wam powiem co dalej.

Jeżeli będziecie tęsknić to zapraszam was na wattpada gdzie piszę fanfiction o Niallu z One Direction. (k)

Mimo tej przerwy pamiętajcie, że ja tu nadal jestem i codziennie sprawdzam bloga. Jest to pierwszy mój blog, w nim się rozwinęłam i nie mam nawet szczelności go usuwać dlatego to nie koniec i obiecuje, że wrócę. Tylko najpierw muszę odnaleźć wszystkie swoje myśli i uczucia.

MACIE MOJE SŁOWO.

Miałam tyle pomysłów, ale pamiętajcie historia zostanie dokończona. Postaram się...

Całuski dla was wszystkich.. I kocham was całym sercem, jesteście dla mnie wszystkim pamiętajcie!

Wasza Rosee...

4 komentarze:

  1. Czekam kochana! ❤
    Zostaje i będę czekała tak długo jak trzeba będzie 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, rozumiem cię w zupełności, naprawdę.
    Sama mam jakiś taki przestój.
    Zrób sobie przerwę i odpocznij.
    Wierzę, że wena wróci, ale trzeba dać jej czas, a ja tu będę czekała aż wrócisz <33

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tu zostaję. Odpocznij, naładuj akumulatory:-). I czekamy aż wrócisz. Kocham

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam identycznie skarb:') mam nadzieje, że i Tobie i mi wróci wena:'))))
    Lil ly

    OdpowiedzUsuń